🌉 Polski Detektyw W Niemczech
Agencja Detektywistyczna Temida podejmuje następujące czynności. Powiadamia Policję o przyjęciu zlecenia, nalega na to aby współpraca była w obie strony. Podejmujemy obszernego śledztwa, piszemy szczegółowy plan. Przepytujemy wszystkie osoby w kręgu naszego zainteresowania. Prowadzimy poszukiwania terenowe, wywiad środowiskowy
Musisz przetłumaczyć "PAŃSKI DETEKTYW" z polskiego i użyć poprawnie w zdaniu? Poniżej znajduje się wiele przetłumaczonych przykładowych zdań zawierających tłumaczenia "PAŃSKI DETEKTYW" - polskiego-angielski oraz wyszukiwarka tłumaczeń polskiego.
Detektyw Krzysztof Rutkowski lubi wystawne życie - tak wygląda jego dom w środku Znany detektyw Rutkowski często chwali się swoim bogactwem, piękną żoną i synem w mediach społecznościowych.
a) Julian Tuwim b) Jan Brzechwa c) Grzegorz Kasdepke 3) Gdzie rozgrywają się przygody Detektywa Pozytywki? a) W sklepie b) W kamienicy c) W bibliotece 4) Jaka cechy określają Detektywa Pozytywkę? a) Ponury, złośliwy, nie lubi dzieci b) Wieczne zasapany, dba o porządek, ceni spokój c) Sympatyczny, lubiany przez dzieci, dziwoląg 5) Jak
Cennik usług detektywistycznych – Detektyw cennik Warszawa. Podczas naszej pracy wszystkie działania są dyskretne i przeprowadzane przy pomocy nowoczesnego sprzętu do nagrywania video oraz wykonywania zdjęć z ukrycia.Podstawą rozliczenia za usługę jest stawka godzinowa lub za dzień pracy zespołu detektywistycznego.
Polsko-niemiecki leksykon biograficzny. Ludzie polskiej książki i prasy w Niemczech, oprac. M. Kalczyńska, Opole 2001. L. Smołka, Prasa polska w Niemczech w okresie międzywojennym, [w:] „Komunikaty Mazursko-Warmińskie” 1983, nr 1, s. 85–97. S. Wachowiak, Polacy w Nadrenii i Westfalii, Poznań 1917.
Obecnie ten detektyw jest zaangażowany w prywatną praktykę. Warto zauważyć, że zarówno Roberts, jak i Lucas skrytykowali ten film Amerykański Ganster. 20- David Toschi. David Toschi był wybitny detektyw, który pracował w San Francisco w latach 1952 i 1983. On jest znany przeprowadzili badania na seryjnym mordercy, Zodiak.
Świadkowie Jehowy w Niemczech. Miejscowości w Niemczech, w których znajdują się Sale Zgromadzeń Świadków Jehowy oraz zaznaczone na niebiesko Biuro Oddziału. Świadkowie Jehowy w Niemczech – społeczność wyznaniowa w Niemczech, należąca do ogólnoświatowej wspólnoty Świadków Jehowy, licząca w 2022 roku 170 491 głosicieli
Detektyw to osoba sprytna, inteligentna, umiejętnie łącząca fakty. Liczą się także spostrzegawczość oraz logiczne myślenie. Detektyw czasami musi być aktorem. W wielu przypadkach należy wtopić się w tłum, tak by nie wzbudzać żadnych podejrzeń. Z tego względu przydają się pomysłowość, kreatywność oraz wyobraźnia.
Nie robi to jednak większego wrażenia na starszych osobach w Niemczech. Szczególnie w Nadrenii istnieje tradycja alternatywna wobec Halloween, która zaczyna się już za kilka dni. 11
Detektyw / True Detective (2014-2019) (Sezon 1-3) MULTi.1080p.WEB-DL.x264.AC3-BiRD / Polski Lektor i Napisy PL produkcja: Stany Zjednoczone gatunek: Kryminał W 1995 roku Marty Hart i Rust Cohle, detektywi i partnerzy Wydziału Śledczego w Luizjanie, zostają przypisani do prowadzenia śledztwa w
Pracownicy firmy detektywistycznej Rutkowski Patrol zostali aresztowani w Niemczech. W tle strajk kierowców pracujących dla polskiej firmy. W piątek 7 kwietnia doszło do niecodziennej sytuacji na autostradzie A5 koło Graefenhausen w Niemczech. Na terenie strefy serwisowej strajkowali kierowcy ciężarówek z Uzbekistanu i Gruzji, którzy
UqXa. Gdzie jest Dorota Galuszka-Granieczny (29 l.)? Czyżby potajemnie wróciła do Polski? A może uprowadzili ją spod domu w Selfkant niemieccy bandyci? Te pytania od trzech tygodni nie dają spokoju jej bliskim oraz detektywowi Arkadiuszowi Andale, który za pomoc w wyjaśnieniu zagadki oferuje 5 tys. zł nagrody. Selfkant to dziesięciotysięczne miasteczko położone nieopodal niemieckiej granicy z Belgią i Holandią. To tutaj od dziesięciu lat mieszkała z mężem Dorota Galuszka-Granieczny. Młoda, atrakcyjna blondynka była kucharką. Pracowała w przedszkolu, a popołudniami dorabiała w pizzerii. Aż 18 października późnym wieczorem przepadła bez śladu. - Od trzech miesięcy nikt jej w Selfkant nie widział - mówi detektyw Arkadiusz Andała, który na własna rękę usiłuje rozwikłać zagadkę. Co się mogło stać? Czy Dorota w ogóle żyje? Jej mąż sugerował, że mogła pojechać do Polski, ale w Radlinie na Śląsku, gdzie ma rodzinę, się nie pojawiła. - W dniu zaginięcia w pobliżu jej domu monitoring zarejestrował jasne BMW kombi. Myślę, że to auto ma związek ze sprawą - mówi detektyw, który za pomoc w rozwiązaniu zagadki oferuje 5 tys. zł nagrody. Można do niego pisać na adres: sekretariat@ Nagroda za pomoc
Nie pozują na gwiazdy mediów jak Krzysztof Rutkowski. Pracują dyskretnie, bez rozgłosu. W Berlinie działa polskie biuro detektywistyczne W ostatnie Boże Narodzenie 16-letnia Monika wyjechała ze Szczecina do Dortmundu. Rodzicom zostawiła list. Napisała, że jedzie do Niemiec do pracy i do szkoły. Pracę rzeczywiście miała – w hotelowej pralni. „Ale takie historie mają swój dalszy ciąg. Zawsze taki sam” – opowiada detektyw Jacek Orzechowski – „Po kilku dniach takie dziewczyny tracą pracę. Są nieletnie, nie mają dokumentów, nie mają do kogo zwrócić się o pomoc. Wówczas pojawia się „wujek dobra rada” i proponuje im inną pracę. Ale już nie w pralni, lecz w agencji towarzyskiej”. Ibrahim znika w tłumie Zespół biura "Euro-Detektiv" To jedna z wielu spraw, w których ludzie Orzechowskiego poruszali się między Polską a Niemcami. Jacek Orzechowski – były policjant, który od 20 lat prowadzi w Szczecinie agencję „Euro-Detektiv”, przed rokiem uruchomił jej biuro w Berlinie. „Liczyliśmy na zysk, zamożnych klientów, inne tematy” – tłumaczy. To jedyne takie polskie biuro w stolicy Niemiec. W Polsce jego firma zajmowała się głównie zdradami małżeńskimi. To były dość „malownicze” historie – przyznaje detektyw. Nagi kochanek uciekający po rynnie, mąż zdradzający żonę z innym mężczyzną ... W Niemczech najwięcej zleceń dotyczy spraw gospodarczych i ubezpieczeniowych: sprawdzenie kontrahentów, ustalanie ich majątku, poszukiwanie majątku wierzycieli, sprawdzanie klientów firm ubezpieczeniowych. Dlatego praca współczesnego detektywa to nie tylko tradycyjnie kojarzone z tą profesją śledzenie i podsłuchiwanie. To również żmudne przeszukiwanie tysięcy dokumentów w internecie – mówi Ibrahim Olejnik, pracownik biura „Euro-Detektiv”. Olejnik, którego rodzice pochodzą z Polski i północnej Afryki, ma arabską urodę. „Polacy nie podejrzewają, że rozumiem po polsku. A Arabowie czy Turcy – że pracuję dla polskiego biura” – mówi. To jego mocna strona w tym zawodzie. Kiedy ktoś się zorientuje, że jest obserwowany, detektyw znika. Krzysztof ma nosa Jacek Orzechowski - szef biura detektywistycznego w Berlinie Zdaniem Olejnika, praca detektywa nie jest niebezpieczna. „Nie realizujemy spraw kryminalnych” – mówi Jacek Orzechowski – „Nie angażujemy się w sprawy związane z narkotykami czy działaniem grup przestępczych. Nie mamy takich uprawnień, a poza tym to są sprawy dla miejscowej policji”. Ludzie Orzechowskiego nie mają broni, bo jak tłumaczy szef, nie jest to potrzebne. W ogóle jego pracownicy nie przypominają detektywów znanych z ekranów telewizyjnych – barczystych facetów w ciemnych okularach i kamizelkach kuloodpornych. „Taki wizerunek w mediach to zasługa Krzysztofa Rutkowskiego” – śmieje się Jacek Orzechowski. Jak podkreśla, detektyw nie powinien rzucać się w oczy ani wyróżniać w tłumie. Anonimowość to podstawa sukcesu. Orzechowski dobrze zna Rutkowskiego. Przed laty prowadził w Szczecinie jego biuro. „Krzychu ma prawdziwego detektywistycznego nosa, niesamowitą energię, jeśli trzeba, działa natychmiast” – mówi Orzechowski o najbardziej kontrowersyjnym polskim detektywie. Jak dodaje, nie chce oceniać jego występów w mediach ani tego czy postępuje zgodnie z etyką zawodową. Monika wraca do domu Dyskretnie i najlepiej z ukrycia... Bo detektywi mają swój niepisany kodeks. Jeśli pracują dla konkretnego klienta, to nie podejmują spraw przeciwko niemu. Informacji uzyskanych w czasie pracy nie powinni wykorzystywać przeciwko swojemu zleceniodawcy. „Miałem z tym problem” – przyznaje Ibrahim Olejnik – „Kiedyś dostaliśmy zlecenie od kobiety. W toku śledztwa okazało się, że to nie ona ma racje, lecz jej mąż. Ale ponieważ pracowałem dla niej, moje prywatne zdanie się nie liczyło”. Do berlińskiego biura „Euro-Detektiv” najczęściej trafiają Polacy. Ale jak mówi Anna Fajt, która w agencji jest osobą pierwszego kontaktu, przychodzą też Rosjanie, Turcy, Arabowie, nawet Niemcy. Zlecenia napływają też od niemieckich kancelarii adwokackich, na przykład wtedy, kiedy potrzeba materiału dowodowego na poczet spraw sądowych. W sumie do biura w Berlinie wpłynęło w ciągu roku kilkanaście zleceń. To może nie dużo, ale agencja realizuje też sprawy przyjmowane w dwóch innych biurach – w Szczecinie i Dublinie. Czasem te również wymagają zaangażowania ludzi i sprzętu na terenie Niemiec. Tak jak sprawa 16-letniej Moniki. „Wiedzieliśmy, kto nakłonił ją do wyjazdu. Mieliśmy pełne dossier człowieka, który w podobny sposób zwabiał do Niemiec inne dziewczyny” – opowiada Jacek Orzechowski. Dlatego odnalezienie nastolatki nie było trudne. Jeszcze przed końcem roku detektywi przywieźli ją z powrotem do Szczecina. Jacek ogląda „Detektywów” „Wierzę w ludzi, w relacje między nimi, w miłość i zaufanie” – deklaruje Orzechowski - człowiek, który w swojej pracy najczęściej ma do czynienia z ich brakiem. „Zlecenia, które mamy, traktujemy jako incydentalne przypadki. Bo przecież nie wszyscy są źli, nie wszyscy się oszukują, albo się zdradzają, albo porywają sobie dzieci” – mówi. Ale nawet po pracy ciężko mu się od tych spraw oderwać. „Tak, oglądam „Detektywów” – śmieje się Jacek Orzechowski. Jak mówi, ten popularny program telewizyjny stosunkowo najlepiej oddaje pracę prawdziwych detektywów. Najlepiej, to znaczy w 50, najwyżej 60 procentach. „No, ale w telewizji trzeba trochę wody polać” – dodaje detektyw. Maciej Wiśniewski Małgorzata Matzke
Data utworzenia: 14 lutego 2012, 19:58. Pracownicy firmy Krzysztofa Rutkowskiego zostali zatrzymani przez niemiecką policję. Rośli mężczyźni w kamizelkach z napisem "Rutkowski Patrol" mieli w biały dzień w Berlinie obezwładnić 21-letnią Polkę Monikę G., by siłą doprowadzić ją do furgonetki. Nie udało im się, bo kobieta narobiła rabanu i uciekła Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi Foto: / Fakt_redakcja_zrodlo >>>>>Partnerka Rutkiwskiego, Luiza Krużyńska próbowała popełnić samobójstwo! Czterech pracowników Krzysztofa Rutkowskiego usiłowało siłą wciągnąć 21-letnią Polkę do czarnego BMW. Mężczyźni ubrani byli w kamizelki kuloodporne oraz kominiarki na twarzach. Nie mieli przy sobie broni - podaje niemiecki portal G. udało się uciec mężczyznom, a jej mąż 20-letni Stanisław G. zadzwonił na policję. Pracownicy polskiego detektywa zostali zatrzymani przez niemieckich mundurowych. Jednak już są na wolności.>>>> Sprawa Madzi: Gdzie naprawdę były rękawiczki? Uprowadzenie Moniki G. zlecił jej ojciec mieszkający pod Poznaniem. Dziewczyna osiem miesięcy temu poznała Stanisława G. i po kilku tygodniach znajomości wyszła za niego za mąż, co nie spodobało się rodzicom 21-latki. Para zamieszkała w północnej części jednak w rozmowie z zaprzeczył, że jego ludzie zostali zatrzymani. Jak twierdzi detektyw, jego pracownicy byli w Niemczech, ale po to, by rozbić gang złodziei udało nam się dowiedzieć, Monika G. i Stanisław G. w poniedziałek wieczorem wyjechali z Berlina do Polski.>>>> Rutkowski w opałach! Będzie przesłuchiwany! ...>>>> Krzysztof Rutkowski. Rambo o gołębim sercu /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Pracownicy Rutkowskiego zostali zatrzymani /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Ludzie Rutkowskiego mieli uprowadzić Polkę /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Uprowadzenie Moniki G. zlecił jej ojciec /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Zamaskowani mężczyźni pod dom kobiety pojechali czarnym autem /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Porwanie dziewczyny zlecił jej ojciec /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Pracownicy Rutkowskiego zostali zatrzymani /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi / Fakt_redakcja_zrodlo Do próby uprowadzenia miało dojść w poniedziałek rano /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi Katarzyna Naworska / Fakt_redakcja_zrodlo Krzysztof Rutkowski /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi Dariusz Gacek / Fakt_redakcja_zrodlo Krzysztof Rutkowski /10 Rutkowski chciał porwać 21-letnią Monikę? Zatrzymano jego ludzi Fakt_redakcja_zrodlo Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Potomkowie ciągle jeszcze szukają zaginionych w czasie wojny. Pomaga im w tym Niemiecki Czerwony Krzyż. Ten jednak zapowiada koniec poszukiwań. Do pracowników Biura Poszukiwań Niemieckiego Czerwonego Krzyża (DRK) w dalszym ciągu trafiają zapytania o zaginionych w czasie drugiej wojny światowej. To głównie żołnierze Wehrmachtu i jeńcy wojenni. Ale potomkowie szukają też robotników przymusowych, więźniów obozów, dzieci zaginionych w czasie ewakuacji i wypędzeń. Kilka lat temu do DRK napisała kobieta z USA. Szukała śladów swojego kuzyna. Jej ciocia z ówczesnego Breslau urodziła w czasie wojny nieślubne dziecko. Oddała je do domu dziecka, ale regularnie odwiedzała. Aż do dnia ewakuacji placówki. Wtedy ślad po chłopcu zaginął. Niemieckie biuro poszukiwań poprosiło o pomoc Polski Czerwony Krzyż. Zaczęło się wertowanie kartoteki liczącej miliony fiszek. Przesłane z USA dane chłopca odbiegały od tych z Urzędu Stanu Cywilnego. – Nie mieliśmy stuprocentowej pewności – mówi Katarzyna Kubicius, kierownik Krajowego Biura Informacji i Poszukiwań PCK. – Znaleźliśmy jednak podobne zapytanie, tym razem od mężczyzny urodzonego mniej więcej w tym samym czasie, co zaginiony chłopiec. Mężczyzna wskazywał na Breslau i fakt, że był sierotą. Po wojnie rodziny odnajdywały swoich bliskich przez Niemiecki Czerwony Krzyż Skojarzono obydwa zapytania. – Gdy mężczyzna zobaczył zdjęcie kobiety, która mogła być jego mamą, napisał nam, że jest do niej bardzo podobny – mówi Katarzyna Kubicius. Innym razem zapytanie wysłał syn w imieniu matki, która podczas wojny jako kilkuletnia dziewczynka trafiła do adopcji. Przez całe życie nurtowało ją pytanie, dlaczego została porzucona? Kilka miesięcy temu otrzymała odpowiedź: jej matka zmarła na gruźlicę. W testamencie ustaliła swoją córkę spadkobierczynią i wyznaczyła jej opiekunkę. Koniec poszukiwań Te i podobne sprawy można było wyjaśnić przy współpracy z Biurem Poszukiwań DRK. Na początku maja biuro poinformowało jednak, że zaginięcia z czasów drugiej wojny światowej wyjaśniać będzie już tylko do końca 2023 roku. Oznacza to, że wniosek trzeba złożyć co najmniej dwa lata wcześniej, czyli do końca 2021 roku. A zainteresowanie jest duże. W ubiegłym roku o poszukiwanie osób zaginionych w ferworze wojny wnioskowało ponad 10 tys. osób, rok wcześniej około 9 tys. – W 75. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej rośnie zainteresowanie tym tematem, a w wielu rodzinach również potrzeba ostatecznego wyjaśnienia losów zaginionych bliskich – mówi Gerda Hasselfeldt, prezes DRK. Gerda Hasselfeldt, prezes DRK Miliony akt z Rosji W prawie co czwartym przypadku udaje się pomóc, podać datę śmierci i ostatnie miejsce pobytu. Po 1992 roku DRK otrzymał z rosyjskich archiwów prawie dwa miliony akt jeńców wojennych. To kopalnia wiedzy o zaginionych. Takich jak Heinrich Evers. Jego córka Marita wiedziała tylko, że zaginął na froncie wschodnim w 1944 roku. Miała wtedy cztery lata i nigdy tak naprawdę go nie poznała. Gdy dorosła, chciała wiedzieć, gdzie i jak zginął, ale listy z DRK, nie przyniosły niczego więcej poza ogólną informacją, że umarł w sowieckiej niewoli. Dopiero nowe badania na początku 2019 roku były przełomem. Z akt Rosyjskiego Państwowego Archiwum Wojskowego (RGWA) udało się odtworzyć, że Heinrich Evers trafił w czerwcu 1944 roku koło Witebska do niewoli. Siedem miesięcy później zarejestrowano go w obozie w Berdyczowie na terenie dzisiejszej Ukrainy. Tam zmarł z głodu 24 marca 1945. Jego ciało pochowano na przyobozowym cmentarzu. Tysiące ekshumacji Podobne informacje napływają z Polski, gdzie od lat 90. ekshumowano blisko 156 tys. ciał. W prawie 49 tys. przypadków zdołano ustalić tożsamość – informuje Christiane Deuse, rzeczniczka prasowa Niemieckiego Związku Ludowego Opieki nad Grobami Wojennymi w Kassel. Może ich być jeszcze więcej, bo kilkanaście tysięcy protokołów czeka na opracowanie. Ekshumacja żołnierzy Wehrmachtu niedaleko Torunia Ważnym partnerem jest przy tym DRK. – Zakończenie poszukiwań byłoby dla nas bolesnym ciosem – mówi Christiane Deuse. Szukanie żołnierzy i cywilów, którzy zginęli w czasie wojny, nie byłoby możliwe bez wymiany informacji z DRK. Tylko w ten sposób można było wyjaśnić wiele losów – Dla nas jest jasne, że poszukiwania jeszcze się nie skończyły – dodaje. W sprawę zaangażowali się niemieccy chadecy, apelując o przedłużenie pracy finansowanego ze środków MSW Biura Poszukiwań DRK. Toczą się rozmowy. Poszukiwania zaginionych w czasie drugiej wojny światowej mają potrwać dłużej. Co najmniej do 2025 roku. Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!
Detektywi w Niemczech Jeśli mają Państwo trudną sytuajcę lub sprawę do rozwiązania na terenie Niemiec to najlepszym rozwiązaniem jest kontakt z detektywami z Agencji Detektywistycznej ACER. Posiadamy na terenie Niemiec partnerskie profesjonalne biuro detektywistyczne działające na tamtejszym rynku od 1998roku. Detektywi z Niemiec rekrutują się z byłych funkcjonariuszy pionów Policji oraz innych służb profesjonalnie zlecenia na terenie zarówno Niemiec jak i całej Europy. Dlaczego warto zlecić wykonanie zadania w Niemczech Agencji Detektywistycznej ACER ? Zlecenia na tamtejszym rynku są wykonywane przez niemieckie biuro detektywistyczne posiadające do przedmiotowej działalności wszelkie niezbędne uprawnienia. Dlatego też klient z Polski dostaje po wykonaniu zlecenia na terenie Niemiec pisemny raport wykonany w jerzyku niemieckim, który może być przetłumaczony przez tłumacza przysięgłego na język polski. Taki raport zgodnie z prawem polskim można przedstawić w sądach jako dowód w postępowaniu. Jeśli zajdzie taka konieczność detektywi mogą również zeznawać przed sądami. Na terenie Niemiec możemy dla Klienta rekomendować kancelarie adwokackie, z którymi w przeszłości skutecznie współpracowaliśmy. Cena zleceń na terenie Niemiec. Wszystkie zlecenia na terenie Niemiec są płatne na podstawie wcześniej ustalonych warunków współpracy. Przed podpisaniem umowy klient zawsze pozna dokładną i pełną wycenę realizacji zlecenia na terenie Niemiec. Po przedstawieniu swojej sprawy detektywowi na terenie Polski zostaje opracowane zapytanie do biura partnerskiego w Niemczech. Następnie otrzymujemy ofertę cenową lub klika wariantów cenowych do wyboru przez klienta. Detektywi w Niemczech Wykonywaniem zleceń dla naszych klientów na terenie Niemiec zajęliśmy się w roku 2011. Od tego czasu przeprowadziliśmy już setki sprawdzeń zarówno dla osób fizycznych jak i klientów biznesowych z Polski. Sprawdzenia dokonywane przez detektywów z Niemiec w większości polegały na ustaleniach adresów zamieszkania osób, weryfikacji czy dana osoba jest tym za kogo się podaje, obserwacji pod kątem zdrad partnerskich podczas wyjazdów służbowych, wakacyjnych. Niemieccy detektywi wykonali na zlecenie klientów Agencji Detektywistycznej ACER również sprawdzenia dotyczące wiarygodności firm oraz wiele wywiadów gospodarczych. Ponadto przeprowadzili przez lata kilkadziesiąt różnego typu sprawdzeń i innych ustaleń. Wielokrotnie realizacja zleceń polega na pełnej współpracy detektywów z Polski i Niemiec. Niejednokrotnie detektywi z Polski udawali się na teren Niemiec gdzie przy wsparciu detektywów z Niemiec wykonywali na miejscu zlecenia. W przypadku gdy posiadają Państwo sprawę do przeprowadzenia na terenie Niemiec zapraszamy do kontaktu z Agencją Detektywistyczną ACER. Po przekazaniu nam zapytania wykonamy kosztorys przeprowadzenia zlecenia na terenie Niemiec zupełnie niezobowiązująco. Nasze wypracowane doświadczenie i sprawdzone kontakty rozwiążą Państwa problem! Wypracowaliśmy również dobre kontakty poza granicami UE. Agencja Detektywistyczna Niemcy Jeśli masz sprawę i potrzebujesz pomocy skutecznego detektywa zapraszamy do kontaktu. Nasz telefon : 504 225 867
polski detektyw w niemczech